Archives

Podchwytliwie

Raporty policyjne powinny być osobnym gatunkiem literackim. Pisane są zapewne pod wpływem. Ducha Świętego, oczywiście.

***

Fragment notatki służbowej plutonowego Edwarda W. z posterunku MO w J., dotyczący zajścia na wiejskiej zabawie tanecznej (1972 r.): "Kiedy zapytałem podchwytliwie Tadeusza G., w jakim celu wyprowadził z zabawy do lasku Barbarę B. i rozebrał ja do naga, on odpowiedział mi podchwytliwie, ze nie wie. Wskazuje to dobitnie na jego podchwytliwy charakter(...)".

These icons link to social bookmarking sites where readers can share and discover new web pages.
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google
  • Furl
  • Reddit
  • Spurl
  • StumbleUpon
  • Technorati

bo fantazja, bo fantazja...

Mistrzu Endriu Sapkowski powiedział kiedyś, iż 'nadające się do oglądania filmy fantasy można policzyć na palcach... no, niech będzie, że dwóch rąk. Ale rąk pracownika tartaku'. Można odnieść takie wrażenie po obejrzeniu ruskiego matrixa - "Nocnego patrolu", popełnionego podobno w oparciu o wywaloną w kosmos książką pana Siergieja Łukjanienko. Przy rzeczach, jakie wyrabiają panowie w tym filmie, praca w tartaku jest jak sprzedawanie cukierków na odpuście. Ale co kto lubi.

A ja lubie koty.

***
Andrzej Sapkowski

Pan Bóg, jak wiadomo, tworzył świat przez bodajże tydzień, a potem spojrzał na swoje dzieło i powiedział: "Ooo kurwa!". A później dodał: "A, mam jeszcze chwilę, teraz zrobię coś naprawdę ładnego. Coś mnie godnego, coś zaprawdę w boskim wymiarze. Coś takiego, co jest autentyczną kwintesencją piękna i nie ma wad". I zrobił kota.

These icons link to social bookmarking sites where readers can share and discover new web pages.
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google
  • Furl
  • Reddit
  • Spurl
  • StumbleUpon
  • Technorati

sprzątaczka

W życiu przychodzi taki moment, kiedy mamusia i tatuś przestają dawać pieniążki na zabawki i, nie wiedzieć czemu, zaczyna nas interesować cena benzyny. Tak, to jest właśnie czas najwyższy na podjęcie pracy. Najlepiej, żeby nie była monotonna i stwarzała możliwości do podróży.

***

Leci samolot i w powietrzu spotyka lecącą na miotle kobietę. Jeden pilot do drugiego:
- Patrz, czarownica!
- Jaka czarownica? Nie ma czarownic!
- Ale patrz, leci na miotle!
Kobieta do pilotów:
- Odwalcie się, ja jestem sprzątaczką z Czernobyla!

These icons link to social bookmarking sites where readers can share and discover new web pages.
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google
  • Furl
  • Reddit
  • Spurl
  • StumbleUpon
  • Technorati

Rio Anaconda

"Seks w wielkim mieście" jest jak przejażdżka maluchem w porównaniu do pinga-pinga w wielkiej dżungli, które miał przyjemność (?) podglądać niejednokrotnie szanowny pan Cejrowski. Ale ja tu pornografii szerzyć nie będę. Mogę tylko nakierować.

***
"Rio Anaconda" Wojciec Cejrowski

Ludzie w Mitu wstają woolno; jak to Latynosi. (...) O 5.30 otwiera się pierwsze oko. Chwilę potem z róznych stron słychać niemrawe odgłosy ziewania. Trwa to kwadrans. Z mroku kolejno dobiegają dźwięki drapania się, spluwania i wysmarkiwania nosa na klepisko, przeciągania kości. Słychać, że ktoś nadepnął kota, a zaraz potem kopnął w nocnik i komentuje oba te fakty. Ktoś przez nieuwagę wszedł na widelec, ktoś inny głośno sika. Ktoś zrzucił pokrywkę, obudził kolegów i teraz oni ciskają joby. Jakaś para wymienia serdeczności, potem czułości, potem namiętności, gwałtowności, aż wreszcie urywa im się hamak. Ot zwyczajny poranek w Mitu.

These icons link to social bookmarking sites where readers can share and discover new web pages.
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google
  • Furl
  • Reddit
  • Spurl
  • StumbleUpon
  • Technorati

Je2bne

Kącik muzyczny. Obok znanych i lubianych Krzysztofów Krawczyków i szalonych Boysów, mamy w Polszy niezwykle ciekawą scenę alternatywnych tudzież sami-nie-wiemy-co-gramy-ale-i-tak-jest-zajebiste zespołów. Żeby było weselej, mają przecudowne, wymyślane na haju nazwy, np. Psychocukier, Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach, Kawałek Kulki czy Wyjebani W Dobrej Wierze. A poniżej reklama zespołu Je2bne. Amen

***
Je2bne

Co połączyło spawacza, urzędnika państwowego i mężczyznę lekkich obyczajów? Mogła to uczynić tylko miłość do jedwabnej bielizny. Tak powstała grupa niemoralnego wsparcia -Je2bne. Co ma do zaoferowania? Niewiele: akcent lepszy niż Brytyjczycy, opiekę socjalną bardziej zaawansowaną niż szwedzka, gorętszy temperament niż hiszpański, bożole młodsze niż Francuzi i silniejszą ex-markę niż Niemcy. Ale to wystarczy by zmienić świat. Oczywiście na gorsze…

Zespół Je2bne składa się z mężczyzn w wieku średnim lubiących jedwabną bieliznę, filmy porno z kosmitami i udane napady na banki.

These icons link to social bookmarking sites where readers can share and discover new web pages.
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google
  • Furl
  • Reddit
  • Spurl
  • StumbleUpon
  • Technorati

Kultura

Dzisiaj trochę wiadomości kulturalnych z "Polityki" z kaczorem na okładce. Od razu wiedziałam, że będzie śmiesznie.

***

Mea pulpa,
czyli kronika popkulturalna Kuby Wojewódzkiego

To nie koniec newsów z życia najmłodszego z czterdziestolatków, czyli Krzysztofa Forever Young Ibisza. Krzysztof zagrał w telewizyjnej reklamówce łupieżu, co według wyjątkowo wrednych speców od reklamy jest gorsze od glazur-kleju, wędlin oraz wyjątkowej bieli Ariela. Przekonał się o tym onegdaj Marcin Kydryński, który po analogicznym występie z białym proszkiem na głowie na długie miesiące zaszył się na Czarnym Lądzie. Kris jednak ma wyższą samoocenę oraz wyjątkowy entuzjazm, co podobno zawdzięcza codziennemu zażywaniu połówki pigułki gwałtu.

These icons link to social bookmarking sites where readers can share and discover new web pages.
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google
  • Furl
  • Reddit
  • Spurl
  • StumbleUpon
  • Technorati

Licznik